Rozmowa z dr n. wet. Kateřiną Slabą

O zdrowiu zębów naszych pupili mówi się mniej, niż powinno. Tymczasem nieleczone problemy mogą prowadzić do bólu, utraty apetytu, a nawet zagrożenia życia. Dr n. wet. Kateřina Slabá, jedyna czeska dyplomowana specjalistka w dziedzinie stomatologii weterynaryjnej, wie o tym wszystko. W rozmowie dla DrVet opowiada o swojej drodze na europejski szczyt, doradza, jak dbać o zęby zwierząt, i wyjaśnia, dlaczego poleca produkt WeDental.

Czy mogłaby się Pani krótko przedstawić czytelnikom? Kim Pani jest i czym zajmuje się zawodowo?

Jestem europejską specjalistką w dziedzinie stomatologii weterynaryjnej, prowadzę specjalistyczną klinikę stomatologiczną w Písku, uczę stomatologii weterynaryjnej lekarzy weterynarii w Czechach i za granicą. Moim jedynym polem zawodowym jest stomatologia weterynaryjna – zajmuję się stomatologią małych zwierząt (psów, kotów i drobnych ssaków). Stomatologia weterynaryjna to szeroka dziedzina – obejmuje periodontologię, stomatologię zachowawczą, ortodoncję, endodoncję, chirurgię szczękową, onkologiczną chirurgię jamy ustnej i szczęk, protetykę… po prostu wszystkie obszary stomatologiczne. To bardzo wymagająca, ale dzięki temu fascynująca specjalizacja.

Co skłoniło Panią właśnie do stomatologii weterynaryjnej?

Już podczas studiów, dzięki tłumaczeniom z języka angielskiego, zetknęłam się z tematyką stomatologiczną, a pasję do tej dziedziny zaszczepił we mnie prof. Zlatko Pavlica. To piękna specjalizacja, ponieważ łączy medyczne myślenie z precyzyjną, rzemieślniczą pracą. Żaden przypadek nie jest taki sam, a więc zawsze jest to wyzwanie. Stomatologia daje ogromną satysfakcję – poprawa jakości życia pacjentów bywa wręcz dramatyczna.

Pani klinika wyposażona jest w nowoczesne technologie. Jak wpływa to na jakość opieki?

Technologie są oczywiście ważne, ale najważniejsze pozostaje dokładne badanie kliniczne pacjenta i szczegółowy wywiad z właścicielem. Dopiero później nowoczesne technologie, takie jak specjalistyczna tomografia stomatologiczna (CT), cyfrowa diagnostyka obrazowa, czy piezochirurgia, pozwalają nam na szybszą, skuteczniejszą i bezpieczniejszą diagnostykę i leczenie. W połączeniu z bezpieczną anestezją „szytą na miarę” dla pacjenta możemy zaoferować jak najbardziej delikatne zabiegi. Dzięki ponad 20-letniemu doświadczeniu jesteśmy w stanie znacząco skrócić czas leczenia u pacjentów wysokiego ryzyka, co ma ogromne znaczenie – bezpieczeństwo każdej narkozy maleje wraz z jej długością.

Z jakimi zabiegami spotyka się Pani najczęściej?

Najczęściej wykonujemy leczenie przyzębia (aparat więzadłowy zęba uszkodzony w wyniku infekcji, zwykle związanej z obecnością kamienia nazębnego), ponieważ cierpi na to ponad 80% psów. Kolejnym częstym zabiegiem jest ekstrakcja zębów. Coraz częściej jednak właściciele oczekują zachowania np. złamanych zębów – wówczas wykonujemy leczenie kanałowe czy wypełnienia.

Jaki jest najczęstszy błąd właścicieli w dbaniu o zęby pupili?

Najczęstszym błędem jest brak jakiejkolwiek opieki – brak szczotkowania zębów i rezygnacja z dalszych działań, jeśli zwierzę tego nie toleruje, a także brak regularnych profesjonalnych zabiegów (raz w roku od pierwszego roku życia). Dużym błędem jest również podawanie psom twardych kości, poroży, kopyt itp., co prowadzi do złamań. Również piłki tenisowe bardzo niszczą psie zęby.

Jaka jest najlepsza profilaktyka?

Najlepsza profilaktyka to codzienne szczotkowanie, kontrola co 6 miesięcy i profesjonalne czyszczenie w sedacji raz w roku. Tylko wtedy można zapewnić psom i kotom zdrową jamę ustną bez zapaleń i bólu. Nie chodzi tylko o kamień nazębny, ale też złamania zębów, rozrosty dziąseł, ciała obce czy nowotwory – wszystko to można wykryć tylko przy regularnej kontroli.

Czy zauważa Pani zmianę podejścia właścicieli do higieny jamy ustnej?

Mam nadzieję, że tak, i robię wszystko, by to wspierać – poprzez edukację społeczną w mediach społecznościowych, na YouTube, a także poprzez szkolenia dla lekarzy i techników weterynaryjnych. Niestety nadal wielu pacjentów odwiedza kilku lekarzy i nigdzie nie słyszy podstawowej informacji, że złamany ząb trzeba leczyć. Pracy przed nami jest dużo, ale traktuję to jako swoją misję na całe życie.

Poleca Pani pastę WeDental. Dlaczego właśnie tę i czym wyróżnia się na tle innych?

Pasta WeDental ma bardzo dobre składniki – zawiera enzymy i cynk, jest w praktycznym opakowaniu z dozownikiem, a zwierzętom smakuje. Nadaje się zarówno dla psów, jak i kotów. Preparaty enzymatyczne zwiększają skuteczność czyszczenia szczoteczką, a jeśli zwierzę jej nie toleruje – można je nakładać bezpośrednio na zęby. Efekty widać już po kilku dniach, choć u zwierząt z dużymi złogami kamienia i stanem zapalnym skuteczność będzie ograniczona. W takich przypadkach konieczne jest najpierw profesjonalne czyszczenie w gabinecie. Najlepiej jednak uczyć szczotkowania już od szczenięcia czy kocięcia.

Co najbardziej motywuje Panią w pracy?

Największą motywacją jest poprawa zdrowia pupili i radość właścicieli, którzy dopiero po zabiegu zauważają, że ich zwierzę od dawna cierpiało z powodu bólu zębów. Przemiana po leczeniu jest niesamowita – zwierzę staje się aktywne i pełne życia. U psów pracujących stomatologia również odgrywa kluczową rolę – np. pies policyjny czy służbowy bez kłów nie może pracować, więc zachowanie zębów pozwala mu dalej służyć. U kotów z zapaleniem gardła leczenie stomatologiczne wręcz ratuje życie.

Jak Pani widzi przyszłość stomatologii weterynaryjnej w Czechach?

Przyszłość widzę pozytywnie. Założyliśmy Sekcję Stomatologiczną Czeskiego Stowarzyszenia Lekarzy Weterynarii Małych Zwierząt, organizujemy liczne szkolenia, które cieszą się dużym zainteresowaniem. Szkolę również kolejną lekarkę, dr Stránską – za kilka lat Czechy mogą mieć kolejnego specjalistę.

Rozmowa powstała z dr n. wet. Kateřiną Slabą, europejską specjalistką stomatologii weterynaryjnej. Jej klinikę dla psów, kotów i małych ssaków znajdziesz w Písku.

📍 Veterinární Stomatologie MVDr. Kateřina Slabá
tř. Národní svobody 30/1, Písek 39701
📞 Tel.: +420 737 168 324
📧 E-mail: ordinace@veterinarni-stomatologie.cz